Każdego dnia w południe z wieży kościoła świętego Jacka płyną dźwięki melodii "Anioł Pański", a wieczorami rozbrzmiewa "Apel Jasnogórski". Dzięki elektronicznym kurantom można tam również co kwadrans regulować zegarki. Pieniądze na grające urządzenie zebrali parafianie, którzy chcieli, aby ich kościół wyróżniał się w mieście.

Do grudnia święty Jacek posiadał jedynie stalowe dzwony o niezbyt czystym dźwięku. - Na wieży kościelnej wisiały kiedyś dzwony spiżowe o pięknym brzmieniu, jednak w czasach faszyzmu zdemontowano je i przetopiono. Dzisiejsze dzwony pochodzą z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Parafianie chcieli, aby na wieży znalazły się również kuranty. Siłą rzeczy współcześnie jest to urządzenie elektroniczne, a nie jak dawniej mechaniczne - mówi ksiądz Józef Ledwig, proboszcz parafii Świętego Jacka.

Z wieży św. Jacka rozlegają się melodie. Zdjęcie: Wojciech Łysko

Dzisiejsze elektroniczne kuranty są sterowane za pomocą komputera. W okolice podobną aparaturę zainstalowano wcześniej na wieży kościoła Świętego Wojciecha w Radzionkowie. Pamięć komputera zawiera 99 utworów o tematyce sakralnej, a także zegarowe "gongi". Na co dzień z umieszczonych na wieży głośników co kwadrans i o pełnych godzinach płyną dźwięki imitujące bicie zegara. W ciągu dnia wygrywany jest także "Anioł Pański" i "Apel Jasnogórski".

- Wielu parafian bardzo chciało, aby codziennie kuranty grały również inne melodie. Uznaliśmy jednak, że niebawem wszystkim by to spowszedniało i dlatego też inne melodie można usłyszeć tylko od czasu do czasu. Najczęściej są one związane z konkretnymi świętami - tłumaczy ksiądz Józef Ledwig. Po raz pierwszy kuranty Świętego Jacka zabrzmiały w grudniu ubiegłego roku. Większą gamę swoich możliwości zaprezentują 19 czerwca, czyli w dniu Bożego Ciała.


Artykuł zaczerpnięty z Życia Bytomskiego - www.zyciebytomskie.pl.