Fyrtający się folklor.
Muzyką, tańcem i śpiewem żył od minionej środy do niedzieli Radzionków. Po raz trzeci zorganizowano tam Międzynarodowy Festiwal Dziecięcej Twórczości Folklorystycznej, czyli "Fyrtek".
Nazwę imprezy zaczerpnięto z gwary śląskiej. Wyraz "fyrtać" oznacza tyle, co kręcić się, wirować. Doskonale oddaje zatem to, co działo się przez pięć dni na scenie ustawionej przed organizującym zabawę radzionkowskim Centrum Kultury "Karolinka". Prezentowały się na niej zagraniczne i polskie zespoły zaproszone na tegoroczny festiwal. Wśród nich były: białoruski "Czabarok", słowacki "Maticziarik", litewski "Kalvelis" oraz chorwacka grupa "SKD Prosvjeta". Rolę gospodarza pełnili członkowie Zespołu Pieśni i Tańca "Mały Śląsk". Z kolei drugim polskim reprezentantem na "Fyrtku" byli "Miedarzanie", a jego gościem specjalnym wykonujący utwory gospel chór z afrykańskiego Wybrzeża Kości Słoniowej. Wszystkie zespoły zadbały o niepowtarzalną oprawę swych występów, barwne, charakterystyczne dla regionu, z którego pochodzą stroje ludowe i oryginalne rekwizyty. Występujące na imprezie dzieci i młodzież dały popis swych sporych umiejętności tanecznych oraz wokalnych, zyskując sobie uznanie oklaskującej ich publiczności. Á propos tej ostatniej - festiwal jak zwykle cieszył się ogromnym powodzeniem, koncert inauguracyjny na przykład podziwiało grubo ponad tysiąc osób, które doskonale bawiły się wraz z członkami zespołów. Notabene to właśnie ci widzowie przyczyniają się do tego, że "Fyrtek" jest za każdym razem wydarzeniem niepowtarzalnym i udanym. Wielu z nich bezinteresownie przyjęło zagranicznych gości w swych domach i organizowało dla nich czas wolny. Warto też wspomnieć, że po raz pierwszy festiwal nie odbywał się jedynie w Radzionkowie, jeden z koncertów zorganizowano na tarnogórskim rynku.
Zdjęcia: Wojciech Łysko |
Oprócz folklorystycznych popisów w programie festiwalu znalazły się także występy kapeli bawarskiej, kabaretu RAK, śpiewającej piosenki dla najmłodszych Haliny Benedykt oraz orkiestry dętej działającej przy parafii Świętego Wojciecha. Natomiast w piątkowy ranek ulicami miasta przeszedł wielobarwny korowód utworzony przez uczniów szkół podstawowych. Trzecim "Fyrtkiem" zainteresowała się katowicka telewizja regionalna. Nakręcony przez nią film będziemy mogli zobaczyć już 8 czerwca.
(izo)
Artykuł zaczerpnięty z
Życia Bytomskiego - www.zyciebytomskie.pl.